Slider na stronie internetowej często traktowany jest jako element obowiązkowy. Jednak obecnie ma swoich przeciwników, którzy całkiem dobrze radzą sobie bez niego. Co więc mimo to przemawia za jego umieszczaniem na stronach?

Krótko o sliderach

prosty slider na stronie www

Gwoli ścisłości na szybko małe przypomnienie czym jest slider. To nic innego jak element strony, w obrębie którego zmieniają się treści (napisy, grafiki). Inaczej nazywany jest również „karuzelą” przewijającą zdjęcia. Stanowi część witryny, w której możemy pochwalić się najważniejszymi treściami. To taki internetowy odpowiednik billboardu ulicznego, który ma przyciągnąć uwagę przechodniów. Jednak czy faktycznie się tak dzieje?

„Klikalność w pierwszy slajd wynosi ok. 70-80%, a drugiego już tylko ok. 13%!”

To się ucieszył ten, kto siedział nad opracowaniem więcej niż dwóch slajdów na nową stronę. Choć rzeczywiście dane statystyczne nie zachęcają do tworzenia więcej niż dwóch slajdów, cały czas to robimy. Na większości przeglądanych stron sl idery cieszą się niesłabnącą popularnością. Skąd ten trend?

Dobry slider na stronie nie jest zły

Jeszcze kilka lat temu slider na stronie świadczył o… nowoczesności! Wiele firm decydowało się na jego umieszczanie, aby być postrzeganym jako profesjonaliści. Stąd nasze przypuszczenia, że trend ten tak mocno wgryzł się w umysły wielu designerów, że zapomnieli do czego go używać.

Użytkownicy, którzy wchodzą na Twoją stronę, dają Ci około 6 sekund na zdobycie ich zainteresowania. Odpowiednio użyty slider, może Ci pomóc (nawet jeśli jego klikalność nie jest powalająca) Warunek, używaj go umiejętnie:

  • stosuj atrakcyjne grafiki, ale dbaj o czytelność i nie rozpraszaj
  • używaj krótkich haseł, najważniejszych treści – masz tylko 6 sekund aby się sprzedać!
  • nie ustawiaj autoplay – niech użytkownik sam decyduje, który slajd i jak długo chce oglądać (ciekawy artykuł, co prawda anglojęzyczny na temat automatycznych sliderów znajdziecie tutaj Auto Carousels)

Wiem, teraz ponarzekasz, że to tylko suche hasła, a i tak nie wiesz jak stworzyć dobre slajdy. Niestety nie ma na to szczegółowej recepty. Warto śledzić klikalność używanych slajdów, aby je ulepszać i próbować nowych sposobów pozyskiwania uwagi internautów. Jednak na pocieszenie powiemy Ci, jak mimo wszystko wyko rzystać słabe strony sliderów.

Nikt nie klika, ale mózg pamięta

mózg pamięta slider na stronie

Ludzki mózg zapamiętuje nawet krótkotrwałe bodźce wzrokowe.

Obserwujesz słaby współczynnik klikalności w posiadane slajdy i zastanawiasz się czy całkiem z nich nie zrezygnować, bo skończyły Ci się pomysły na ich ulepszenie. Pomyśl jednak o tych 6 sekundach, w których użytkownik decyduje czy zostać w Twojej witrynie. Teraz spójrz na średni czas jaki spędza na stronie. Spędza minutę, kilka? Świetnie! Coś go zainteresowało. Może tym „czymś” było właśnie hasło użyte na sliderze?

Użytkownik powierzchownie przeskanował wzrokiem Twój slajd, nawet jeśli w niego nie kliknął. Tylko Ty decydujesz co mu przez ten maleńki urywek czasu pokazałeś. Bodźce wzrokowe zrobią swoje. Liczne badania psychologów z całego świata wskazują, iż nawet bardzo krótkie oddziaływanie bodźców wzrokowych wpływa na nasze myślenie!

Używaj więc wartościowych, zwięzłych haseł na swoich slajdach, bo mogą decydować o dłuższej eksploracji Twojej witryny i dać Ci czas na zainteresowanie treściami jakie zamieściłeś poniżej slidera. Nie martw się również klikalnością, jeśli ogólne wyniki strony Cię zadowalają. Pomyśl o nich jako o pomocnikach w pozyskiwaniu czasu, który odwiedzający spożytkują na świetne grafiki i teksty, które znajdują się w innych miejscach.

Obecnie brak komentarzy